Misja Jezusa do zaginionych owiec Izraela - Zwyczęstwo Jezusa - Islam
W imię Allaha Miłosiernego Litościwego
Nie ma nikogo godnego czci oprócz Allaha i Muhammad jest Jego Posłańcem
Muzułmanie którzy wierzą w Mesjasza,
Hazrat Mirza Ghulam Ahmad Qadiani (as)
Powiązane treści

VIII Argument – Misja Jezusa do zaginionych owiec Izraela

„Albowiem Syn Człowieczy przyszedł szukać i zbawić to, co zaginęło.”(Ew. wg Św. Łukasza 19:10)

„Mam także inne owce, które nie są z tej owczarni.I te muszę przyprowadzić i będą słuchać głosu mego, i nastanie jedna owczarnia, jeden pasterz.”(Ew. wg Św. Jana 10:16)

„Lecz On rzekł do nich:”Także innym miastom muszę głosić Dobrą Nowinę o królestwie Bożym, bo na to zostałem posłany„(Ew. wg Św. Łukasza 4:43)

Lecz On odpowiedział: „Jestem posłany tylko do owiec, które zaginęły z domu Izraela”. (Ew. wg Św. Mateusza 15:24)

Z powyższych cytatów wynika jasno, iż misją Jezusa było głoszenie słowa Bożego wszystkim dwunastu plemionom Izraela, rozrzuconym po wschodnich krajach od Palestyny po Indie w czasach nadejścia Jezusa. Z dwunastu istniejących wtedy plemion tylko dwa zamieszkiwały Palestynę, natomiast pozostałe dziesięć – ziemie rozciągające się od Palestyny aż po granice Indii. Nie może być mowy o powodzeniu misji Jezusa, jeśli nie przemówił on do dziesięciu zaginionych owiec Izraela. Rzekoma śmierć Jezusa na krzyżu w młodym wieku 33 lat wymierza miażdżący cios misji, na którą został posłany. Tak naprawdę Jezus Chrystus, po ucieczce z krzyża, wyruszył na Wschód w poszukiwaniu zaginionych owiec, na co istnieją wystarczające dowody historyczne, podpierane przez niedawne odkrycia archeologiczne. Jezus odnalazł swe zaginione owce w Persji, Afganistanie i Kaszmirze, głosił im Słowo Boże i, porównawczo, miał tam w tym o wiele większe powodzenie, niż w Palestynie. Zmarł śmiercią naturalną i został pochowany w mieście Srinagar w Kaszmirze w Indiach.

IX Argument – Zwycięstwo Jezusa nad swymi wrogami

Jezus, w słowach skierowanych do swych uczniów, mówi:

„Oto nadchodzi godzina, a nawet już nadeszła, że się rozproszycie – każdy w swoją stronę, a Mnie zostawicie samego. Ale Ja nie jestem sam, bo Ojciec jest ze Mną. To wam powiedziałem, abyście pokój we Mnie mieli. Na świecie doznacie ucisku, ale miejcie odwagę: Jam zwyciężył świat”. (Ew. wg Św. Jana 16:32, 33)

Na czym zatem polegało zwycięstwo Jezusa? Na jego śmierci na krzyżu, czy na ucieczce przed nią? Jeśli zginął na krzyżu, to Żydzi odnieśli sukces, gdyż od początku ich celem było udowodnienie, iż był on fałszywym mesjaszem. Na swoją obronę mieli słowa Starego Testamentu:

„(…) Bo wiszący jest przeklęty przez Boga. (…)”(Księga Powtórzonego Prawa 21:23)

Jednak, jeśli uwierzymy, iż został on zdjęty z krzyża żywy (oczywiście nieprzytomny) i wkroczył do łona ziemi i stamtąd wyszedł, to można rzec, iż przezwyciężył on swych wrogów i ich niecne plany. Jezus powiedział:

„Jak bowiem Jonasz był znakiem dla mieszkańców Niniwy, tak będzie Syn Człowieczy dla tego plemienia.”(Ew. wg Św. Łukasza 11:30)

Mówiąc inaczej, Jezus oznajmił Żydom, iż Bóg Wszechmogący ocali go ze szponów śmierci, w ten sam sposób, w jaki ocalił On Jonasza z brzucha wieloryba. O podobieństwu tych dwóch zdarzeń można mówić jedynie, jeśli Jezus wstąpił do łona ziemi (grobu) żywy i żywy z niego wyszedł.