Muhammad(saw) wspaniały wzór (31) - Stowarzyszenie Muzułmańskie Ahmadiyya
W imię Allaha Miłosiernego Litościwego
Nie ma nikogo godnego czci oprócz Allaha i Muhammad jest Jego Posłańcem
Muzułmanie którzy wierzą w Mesjasza,
Hazrat Mirza Ghulam Ahmad Qadiani (as)
Powiązane treści

Muhammad(saw) wspaniały wzór (31)

Kazanie Piątkowe wygłoszone w meczecie Mubarak, Tilford, Wielka Brytania

Wydarzenia z życie Świętego Proroka (saw) – Męczennicy bitwy pod Uhud i wyprawa pod Hamra al-Asad

Po wyrecytowaniu TaszahhudTa’ałłuz i Sury al-Fatihah, Jego Świątobliwość Hadhrat Mirza Masroor Ahmad (aba) powiedział, że będzie w dalszym ciągu wspominał wydarzenia z bitwy pod Uhud, które jeszcze bardziej uwydatnią piękne aspekty życia Świętego Proroka (saw).

Pocieszenie rodzin męczenników z Uhud

Kalifaltul Masih świątobliwość (aba) powiedział, że Prorok (saw) modlił się za męczenników bitwy pod Uhud. Kiedy przechodził obok starszej kobiety, której syn zginął śmiercią męczeńską, Prorok (saw) pocieszył ją. Następnie Święty Prorok (sa) modlił się: „Daj rodzinom męczenników z Uhud doskonałych opiekunów.” Nawet w chwilach, gdy Święty Prorok (sa) był niezwykle smutny z powodu męczeństwa najdroższych członków swojej rodziny i Towarzyszy, i mimo że sam doznał obrażeń, wciąż bardziej pamiętał, aby pocieszyć członków rodzin tych, którzy zginęli śmiercią męczeńską.

W rzeczywistości w sprawie innej wdowy po męczenniku z Uhud Prorok (saw) modlił się: „Niech Bóg da ci jeszcze lepszego opiekuna niż twój mąż”. Były to zdarzenia, które miały miejsce, gdy Święty Prorok (saw) wracał do Medyny, i które ukazały jego wzniosłe i szanowane zasady moralne.

Jego Świątobliwość (aba) powiedział, że Prorok (saw) poinformował swoją kuzynkę Hamnah bint Jahsh (ra) o męczeństwie jej wuja i brata. Po otrzymaniu tej wiadomości cierpliwie wyrecytowała: „Zaprawdę należymy do Allaha i do Niego powrócimy”. Następnie powiedziała, że ​​zginęli bardzo honorową śmiercią. Kiedy Święty Prorok (saw) również poinformował ją o męczeństwie jej męża, nie mogła powstrzymać się od płaczu i wyraziła swój smutek. Na to Prorok (saw) powiedział: „Patrzcie na zawiłą więź pomiędzy mężem i żoną”. Święty Prorok (sa) powiedział dalej, że w takich czasach kobieta jest w stanie znieść stratę swoich krewnych. Jednakże dla niej nic nie przewyższa więzi miłości z mężem. Jego Świątobliwość (aba) powiedział, że jest to lekcja dla mężów, aby traktowali swoje żony z miłością i współczuciem, zamiast być wobec nich okrutni. Te słowa Proroka (saw) nie były skierowane tylko do jednej osoby. Służą jako lekcja dla wszystkich.

Kalif (aba) powiedział, że kiedy Prorok (saw) zapytał ją, dlaczego tak wyraziła swój smutek, odpowiedziała, że ​​martwi się tym, kto zapewni utrzymanie jej dzieciom. W związku z tym Prorok (saw) modlił się: „Niech Bóg zapewni im osobę, która stanie się dla nich jeszcze lepszym opiekunem niż on”. Te słowa spełniły się, gdy Hamnah (ra) poślubiła Hazrat Talhah (ra). Zanotowano, że traktował jej dzieci nawet lepiej niż własne.

Instrukcje dotyczące żałoby po stracie

Jego Świątobliwość (aba) powiedział, że kiedy Prorok (saw) wrócił do Medyny, Towarzysze pomogli mu zejść z wierzchowca, ofiarował modlitwy. Następnie udał się do domu, aby odpocząć z powodu odniesionych obrażeń. W międzyczasie kobiety z Medyny dowiedziały się o męczeństwie swoich bliskich i zaczęły płakać. Zabolało to Świętego Proroka (sa), który powiedział, że jego wuj Hamzah (ra) również zginął śmiercią męczeńską, lecz nie było nikogo, kto by opłakiwał jego śmierć. W związku z tym Towarzysze, którzy chcieli spełnić nawet najmniejsze pragnienie Proroka (saw), udali się do swoich kobiet i powiedzieli im, aby zamiast tego opłakiwały męczeństwo Hazrat Hamzy (ra).

Kiedy Święty Prorok (saw) wyszedł ze swojego domu i zobaczył kobiety w żałobie, zapytał, co się dzieje. Po otrzymaniu informacji, że opłakują Hazrat Hamzah (ra), Święty Prorok (sa) powiedział, że już wiedział, że Ansarowie (mieszkańcy Medyny) darzą go wielką miłością. Następnie dodał, że Allah nie lubi, gdy ludzie lamentują w taki sposób. Towarzysze (ra) powiedzieli, że to dla nich jedyny sposób na pogodzenie się ze smutkiem. Święty Prorok (sa) powiedział, że nie zabrania im płakać. Zakazał im jednak wyrażania tego żalu poprzez uderzanie się w twarz, ciągnięcie za włosy i rozdzieranie ubrań. To ponownie pokazuje, że Prorok (saw), nawet podczas własnego smutku, był bardziej uważny na uczucia innych.

Hudhur (aba) powiedział, że historia zapisała także historię mieczy, które służyły podczas bitwy pod Uhud. Po przybyciu do domu Prorok (saw) podał swój miecz Fatimie (ra), mówiąc, że powinna zmyć z niego krew i że miecz oddał sprawiedliwość w bitwie. Podobnie Hadhrat Ali (ra) również podał swój miecz Hadhrat Fatimah (ra), powtarzając te same słowa, które wypowiedział Święty Prorok (sa). Na to Święty Prorok (sa) powiedział, że miecze Sahla bin Hunaif (ra) i Abu Dujana, Haritha bin Thabita (ra) i Asima bin Simmaha (ra) również wykazały się wielkim męstwem w bitwie. To pokazuje, że Prorok (saw) nie chciał, aby jego zięć powiedział coś, co choćby w niewielkim stopniu umniejszałoby zasługi innych. Innymi słowy, była to zawiłość, z jaką Święty Prorok (saw) nawet w trudnych czasach dbał o uczucia innych.

Khalifatul Masih (aba) powiedział, że na tym kończą się wydarzenia związane z bitwą pod Uhud.

Wyprawa pod Hamry al-Asad

Kalif (aba) powiedział, że kolejną bitwą była bitwa pod Hamra’ al-Asad, która miała miejsce w Shawwal 3 AH. W rzeczywistości ta bitwa była częścią bitwy pod Uhud. To właśnie ta bitwa zamieniła bitwę pod Uhud w zwycięstwo muzułmanów.

Jego Świątobliwość (aba) powiedział, że po bitwie pod Uhud Prorok (sa) modlił się w meczecie pomimo odniesionych obrażeń. Wygląda na to, że po nocnej modlitwie Prorok (saw) nie spał, martwiąc się, że Abu Sufyan może zaatakować Medynę. Przed domem Proroka (saw) panowało ciągłe bezpieczeństwo, a w Medynie panował niepokój.

Święty Prorok (sa) wysłał informacje dotyczące poczynań Abu Sufyana. Dowiedział się, że Abu Sufyan pędzi w kierunku Mekki. Jednakże Święty Prorok (sa) nie spoczął i miał rację w swoich zmartwieniach. Ponieważ później tej nocy otrzymał wiadomość, że Abu Sufyan w rzeczywistości zbliża się do Medyny. Abu Sufyan zmienił kurs, ponieważ w drodze do Mekki ludzie szydzili z niego. Mówili, że nie udało im się nawet zabić Świętego Proroka (saw) ani zdobyć łupów wojennych, więc jakie zwycięstwo odnieśli? Dlatego on i jego armia zwrócili się w stronę Medyny. Chociaż inni, jak Sufyan bin Umayyah, odradzali udanie się do Medyny, Abu Sufyan nalegał.

Hudhur (aba) powiedział, że kiedy nadszedł czas porannej modlitwy, ktoś poinformował Świętego Proroka (saw) o stanie armii Abu Sufyana i jej pragnieniu zaatakowania Medyny i wykorzenienia islamu. Dowiedziawszy się o tym, Prorok (saw) powiedział, że chociaż Safwan nie był zbyt inteligentny, miał rację co do rady udzielonej Abu Sufyanowi. Następnie Święty Prorok (sa) powiedział, że jeśli zbliżą się do Medyny, wówczas zostaną oznaczone kamienie, którymi zostaną obrzuceni, co doprowadzi do całkowitego unicestwienia armii Mekki.

Jego Świątobliwość (aba) powiedział, że w przyszłości będzie nadal opowiadał o tych wydarzeniach.

Apel o modlitwę w świetle tragicznej sytuacji na świecie

Kalif (aba) ponownie zaapelował o modlitwę. Tak jak się obawiano, Izrael bezpośrednio zaatakował Iran. To tylko jeszcze bardziej pogorszy sprawę. Niech Allah Wszechmogący obdarzy rozumem światowych przywódców, którzy jedynie ożywiają trzecią wojnę światową. Niech obdarzy także mądrością i zrozumieniem muzułmańską Ummę, aby mogła się zjednoczyć, bronić i posługiwać się mądrością.

Modlitwy pogrzebowe

Jego Świątobliwość (aba) powiedział, że wymieni dwóch zmarłych członków Wspólnoty:

Maulana Ghulam Ahmad Naseem

Maulana Mir Ghulam Ahmad Naseem, który służył jako misjonarz. Był profesorem w Instytucie Języków i Teologii Ahmadiyya w Rabwah w Pakistanie. Obecnie mieszkał w USA.

Jego ojciec rozpoczął poszukiwania Mahdiego po zobaczeniu oznak zaćmień Księżyca i Słońca. Ostatecznie złożył przysięgę wierności w 1901 roku.

Ghulam Ahmad Naseem poświęcił swoje życie służbie islamowi. Uczęszczał do Instytutu Języków i Teologii Ahmadiyya. Służył w Sierra Leone przez trzy lata. Następnie został oddelegowany jako profesor w Rabwah. W tym czasie uzyskał także tytuł magistra w języku arabskim. Później służył przez około cztery lata w Gujanie, a następnie wrócił do Rabwah, gdzie nadal pełnił funkcję profesora. Następnie służył jako misjonarz w Zambii. Łącznie spędził 11 lat poza Pakistanem, z czego cały okres spędził bez rodziny. Pozostawił po sobie czwórkę dzieci.

Opublikował trzy książki na temat interpretacji snów, mistycyzmu i nauk duchowych oraz autobiografię.

Mówi się, że był bardzo pokorny i oddał ogromne zasługi Wspólnocie. Świadczył także usługi na rzecz Wspólnoty w Surinamie, mimo dużego sprzeciwu podczas tamtejszych podróży. Dzięki swoim wysiłkom udało mu się zjednoczyć tamtejszą Wspólnotę. Jego Świątobliwość (aba) modlił się, aby Allah podniósł jego pozycję oraz umożliwił jego dzieciom kontynuowanie dziedzictwa jego cnót.

Doktor Ihsanullah Zafar

Dr Ihsanullah Zafar, były przewodniczącym Wspólnoty w USA. Przez długi okres pełnił funkcję wiceprezydenta krajowego, a następnie w latach 2002–2016 prezydenta Wspólnoty w USA. Posiadał wiele wspaniałych cech. Był bardzo kochający i wyrozumiały. Pozostawił po sobie dwie córki. Jego żona i syn zmarli kilka lat temu w wypadku samochodowym. Znosił tę stratę z wielką cierpliwością.

Był bardzo cnotliwy. Regularnie się modlił, recytował Koran i aktywnie podejmował wysiłki mające na celu wzmocnienie swojej więzi z Bogiem. Posiadał silną więź z kalifatem. Miał wiedzę z różnych dziedzin i zawsze się uczył. Był bardzo zadowolony i wdzięczny. Uczył swoje dzieci, aby zawsze były wdzięczne Bogu. Miał pasję pomagania potrzebującym. Nauczał swoje dzieci, aby zawsze ufały Bogu i szukały u Niego wszystkiego, czego potrzebowały.

W swojej pracy życzliwie instruował podległy mu komitet wykonawczy, zamiast dyktować mu zadania. Zawsze studiował księgi Wspólnoty. Nie mógł znieść niezadowolenia Kalifa, co potwierdził Jego Świątobliwość (aba). Kiedy nikogo nie było w meczecie, sprzątał teren i łazienki. Zapytany, dlaczego to zrobił, odpowiedział, że było to dla niego okazją do oczyszczenia duszy.

Gdziekolwiek się udał, zawsze studiował i słuchał Święty Koran. Kochał wszystkich, zwłaszcza tych, którzy byli w potrzebie. Żywił niechęć do tych, którzy byli zamożni, ale nie zgłaszali się, aby pomóc tym, którzy mieli mniej szczęścia.

Często cytował Obiecanego Mesjasza (as) i żywił do niego szczególną miłość. Jego Świątobliwość (aba) zaświadczył, że żywił głęboką miłość do kalifatu i posłuszeństwa. Chętnie porzuciłby swoje własne opinie, aby być posłusznym Kalifowi. Jego Świątobliwość (aba) modlił się, aby Allah udzielił mu przebaczenia i miłosierdzia, podniósł jego pozycję, chronił jego córki i umożliwił im kontynuowanie dziedzictwa jego cnót.

Podsumowanie przygotowane przez The Review of Religions.

Udostępnij