Zbawienie i Modlitwa - Obiecany Mesjasz - Mirza Ghulam Ahmad - Islam
W imię Allaha Miłosiernego Litościwego
Nie ma nikogo godnego czci oprócz Allaha i Muhammad jest Jego Posłańcem
Muzułmanie którzy wierzą w Mesjasza,
Hazrat Mirza Ghulam Ahmad Qadiani (as)
Zbawienie i Modlitwa

Zbawienie i Modlitwa – Obiecany Mesjasz (as) powiedział:

ZBAWIENIE w Ewangeliach

„Doktryna zbawienia tak jak jest ona ujęta w Ewangeliach (że pojednanie może być osiągnięte dzięki cierpieniu Jezusa na krzyżu) jest przez Szlachetny Koran odrzucona. Pomimo iż Koran twierdzi, że Jezus był wielkim prorokiem Bożym, Bogu bliskim i drogim i opisuje jego zachowanie jako pełne szlachetności i godności, to jednak przedstawia go tylko jako człowieka. Szlachetny Koran z zasady nie uznaje koncepcji, zgodnie z którą byłoby możliwe przeniesienie brzemienia grzechów jednej osoby na inną niewinną osobę, aby owa niewinna osoba za te grzechy cierpiała.

Nawet zwykła ludzka logika nie dopuszcza, aby o grzech Jana miał być oskarżany Paweł. Rządy państw nigdy nie podpisywały się pod taką koncepcją. Ten sam błąd co chrześcijanie uczynili niestety również i Ariowie. Zgodnie z ich doktryną zarówo skrucha jak i przebaczenie to pojęcia pozbawione znaczenia. Reinkarnacja, posiadająca w tej doktrynie funkcję kary, powtarza się tak długo, jak długo człowiek obarczony jest choćby jednym niedozwolonym czynem. Przed zakończeniem cyklu reinkarnacji odpuszczenie grzechów jest po prostu niemożliwe.” (Roohani Khazain Vol. 23: Chashma-e-Marifat, s. 414)

MODLITWA

„Kiedy błogosławieństwo Allaha jest bardzo blisko, Allah dostarcza znaków wskazujących, że modlitwa będzie przyjęta. Serce człowieka jest wtedy poruszone, wypełnia się ciepłem i zaczyna promieniować. Kiedy jednak chwila nie jest właściwa dla przyjęcia modlitwy, sercu brak jest tego spokoju, który powinien pojawić się dzięki zwróceniu się ku Bogu. Jakkolwiek człowiek nie wytężałby się wtedy, serce jego nie odpowie i nie objawi odpowiedniej skłonności. Dzieje się tak dlatego, że w tym czasie taka jest Wola Boża i ma ona być spełniona. Bóg przyjmie modlitwę swego sługi w innym czasie. Oto dlaczego przed otrzymaniem Bożego znaku nie mam większej nadziei na przyjęcie modlitwy. W takiej chwili poddaję się Woli Pana z większą przyjemnością niż ta, która sprawiona jest przyjęciem modlitwy. Wiem, że błogosławieństwa i owoce takiego podporządkowania się Woli Bożej są o wiele większe.” (Malfoozat Vol. 1: s. 460)

Udostępnij