Muhammad(saw) wspaniały wzór (78)
Kazanie Piątkowe wygłoszone w meczecie Mubarak, Tilford, Wielka Brytania.
Podbój Mekki
Po wyrecytowaniu Taszahhud, Ta’ałłuz i Sury al-Fatihah, Khalifatul Masih Hadhrat Mirza Masroor Ahmad (aba) powiedział, że w poprzednim kazaniu wspomniał, w jaki sposób Święty Prorok (sa) dotarł w pobliże Mekki ze swoją armią i niezauważony rozbił obóz.
Posłuszeństwo wierzących i jak to wpłynęło na Abu Sufyana
Jego Świątobliwość (aba) powiedział, że Prorok (sa) nakazał rozpalenie 10 000 ognisk. Kiedy Abu Sufyan i jego Towarzysze to zobaczyli, zaczęli się martwić. Na naleganie Hazrat Abbasa (ra), Abu Sufyan zgodził się pójść z nim na spotkanie ze Świętym Prorokiem (sa). Abu Sufyan martwił się, że Hazrat Umar (ra) może go zabić, gdy go zobaczy. Jednak Prorok (sa) już poinstruował swoich Towarzyszy, aby nie zabijali Abu Sufyana. Widok liczby osób Towarzyszącą Prorokowi (sa) głęboko wpłynął na Abu Sufyana, który zaledwie kilka lat wcześniej widział muzułmanów w bardzo znikomej liczbie. Kiedy Prorok (sa) zobaczył Abu Sufyana, powiedział, że powinien spędzić noc i spotkać się z nim rano.
Kalif (aba) powiedział, że następnego ranka, Abu Sufyan zobaczył muzułmanów przygotowujących się do porannej modlitwy tuż przed świtem. Wtedy zaczął się martwić, że być może przygotowują jakąś nową formę kary dla niego, ponieważ nigdy wcześniej nie widział takiego widoku. Jednak zapewniono go, że przygotowują się tylko do modlitwy. Następnie Abu Sufyan zobaczył tysiące muzułmanów odmawiających modlitwę, podążających za każdym ruchem Proroka (sa). Kiedy zapytał o to Hazrat Abbasa (ra), powiedziano mu, że nawet jeśli Prorok (sa) powie muzułmanom, aby przestali jeść, natychmiast pójdą za nim. Abu Sufyan powiedział, że odwiedził niektórych z największych władców w kraju. Jednak nigdy nie widział wyznawców tak lojalnych i gotowych podążać za swoim przywódcą.
Hudhur (aba) powiedział, że wtedy Abu Sufyan został zabrany do Proroka (sa). Ten zapytał, czy do tej pory nie zdał sobie sprawy, że nie ma nikogo godnego czci oprócz Allaha. Abu Sufyan odpowiedział, że zdał sobie sprawę, że gdyby istniał inny bóg, pomógłby mu i mekkańczykom. Prorok (sa) zapytał wtedy, czy Abu Sufyan nie zdał sobie sprawy, że Muhammad (sa) był Posłańcem Allaha. Na to powiedział, że nadal ma co do tego pewne wątpliwości. Niemniej jednak Abu Sufyan złożył przysięgę wierności Prorokowi (sa). To właśnie wtedy, po podboju Mekki, serce Abu Sufyana (ra) całkowicie otworzyło się na islam.
Ochrona udzielona mekkańczykom oraz pokojowe wejście muzułmanów
Jego Świątobliwość (aba) powiedział, że Hakim bin Hizam (ra) zapytał Proroka Świętego (sa), czy przyprowadził tę wielką armię, aby zniszczyć Mekkę. Święty Prorok (sa) powiedział, że ufa, że podbój i zwycięstwo w Mekce oraz upadek Hawazin zostaną doprowadzone przez Boga za pośrednictwem Proroka Świętego (sa). Następnie Abu Sufyan (ra) zapytał, czy mekkanie będą bezpieczni, jeśli nie podniosą mieczy. Święty Prorok (sa) powiedział, że tak. Każdy, kto pozostanie w swoich domach, pozostanie bezpieczny. Święty Prorok (sa) kontynuował, mówiąc, że każdy, kto będzie w domu Abu Sufyana (ra) i każdy, kto wejdzie do Kaaby, będzie chroniony. Podobnie ci, którzy złożą broń, ci, którzy zamkną drzwi swoich domów i ci, którzy będą w domu Hakima bin Hizama, będą bezpieczni i chronieni.
Kalif (aba) powiedział, że kiedy Abu Sufyan (ra) i Hakim bin Hizam (ra) wracali do Mekki, Hazrat Abbas (ra) wyraził swoje wątpliwości co do przyjęcia islamu przez Abu Sufyana. Święty Prorok (sa) powiedział, że należy go sprowadzić z powrotem, aby mógł właściwie nauczyć się islamu i aby mógł zobaczyć całą szerokość armii muzułmańskiej. Po czym wszystkie kontyngenty armii muzułmańskiej, podzielone według plemienia, wyruszyły. Abu Sufyan (ra) je zobaczył i (ra) zapytał o każdego z nich. Kiedy ostatni kontyngent minął, w którym znajdował się również Święty Prorok (sa), Abu Sufyan (ra) zapytał czy rozkazał swojej armii walczyć. Święty Prorok (sa) odpowiedział, mówiąc, że jest to dzień miłosierdzia, w którym Bóg obdarzy czcią Kaabę i prawdziwym szacunkiem Quraisz.
Jego Świątobliwość (aba) powiedział, że Hazrat Abbas (ra) poprosił Proroka (sa) o pozwolenie, aby pójść i zaprosić mekkańczyków do islamu. Prorok (sa) udzielił pozwolenia, więc Hazrat Abbas (ra) poszedł i zaprosił mekkańczyków do przyjęcia islamu. Powiedział im o dużej armii, która towarzyszyła Prorokowi (sa). Kiedy żona Abu Sufyana (ra), Hind, zobaczyła Abu Sufyana (ra) towarzyszącego muzułmanom, zrobiła krok naprzód, złapała go za brodę i wezwała mekkańczyków, aby go zabili. Abu Sufyan (ra) powiedział, że teraz nie jest czas na takie rzeczy. Powiedział jej, że powinna pójść do domu, aby mogła pozostać chroniona. Ponieważ przybył z tak potężną armią, jakiej nigdy nie widziano w Arabii.
Kalif (aba) powiedział, że Święty Prorok (sa) wyznaczył różne kontyngenty, aby wkroczyć do Medyny z różnych punktów i podnieść tam swoją flagę. Święty Prorok (sa) poinstruował wszystkich dowódców, aby upewnili się, że nie angażują się w bitwę. Powinni walczyć tylko wtedy, gdy ktoś się do nich zbliży i zaatakuje.
Hudhur (aba) powiedział, że jeden z mekkańczyków zaczął zakładać zbroję. Kiedy jego żona zapytała, co robi, powiedział, że przygotowuje się do walki z muzułmanami. Jego żona mądrze mu doradziła, że nie należy walczyć z tą armią. Powinien się wycofać. Mężczyzna powiedział żonie, że z pewnością schwyta jednego z muzułmanów jako niewolnika i przyprowadzi go do niej. Ponownie błagała go, aby nie walczył ze Świętym Prorokiem (sa) i jego Towarzyszami. Ale on uparcie nalegał.
Hazrat Khalid bin Łalid (ra) wszedł z wyznaczonego miejsca wraz z oddziałami, które prowadził. Wtedy ddział armii mekkańskiej stanął przed nimi, aby zatrzymać ich drogę. Zaczął wystrzeliwać w nich strzały. Oddziały armii muzułmańskiej broniły się. To ostatecznie doprowadziło do szybkiej porażki niewiernych. Ten sam człowiek, który obiecał żonie, że przyprowadzi jej muzułmańskiego niewolnika, uciekł z powrotem do domu. Powiedział żonie, aby zamknęła drzwi. Zapytała go, co się stało ze wszystkimi jego wygórowanymi twierdzeniami. Odparł ze skruchą, że nie widziała wielkiej muzułmańskiej armii.
Piękna zemsta Hazrat Bilala (ra)
Jego Świątobliwość (aba) powiedział, że Święty Prorok (sa) kazał komuś ogłosić sposoby, w jakie mekkańczycy mogą szukać ochrony. Poprzez złożenie broni, poprzez wejście do domów i zamknięcie drzwi, poprzez wejście do domów Abu Sufyana (ra) i Hakima bin Hizama (ra) oraz poprzez wejście do Kaaby. Święty Prorok (sa) zobaczył mekkańczyków szukających ochrony w ten sposób. Wtedy z pewnością przypomniał sobie okrucieństwa, które miały miejsce na tych samych ulicach zaledwie kilka lat wcześniej. Ten sam Bilal (ra), którego kilka lat wcześniej ciągnięto po ulicach, powrócił teraz na te same ulice jako członek tej wielkiej muzułmańskiej armii. I tak Święty Prorok (sa) z pewnością musiał się zemścić, ale uczynił to w najpiękniejszy sposób. Święty Prorok (sa) podarował flagę Abu Ruwaihah (ra).
Polecił Hazrat Bilalowi (ra) ogłosić, że każdy, kto stanie pod flagą Abu Ruwaihah (ra), również będzie chroniony. Jak mądre i piękne to było. Te ulice nie były miejscem ochrony dla Bilala (ra), który miał przywiązaną linę do kostki i był ciągnięty po ulicach. Święty Prorok (sa) wiedział, że Hazrat Bilal (ra) musiał mieć myśli o zemście w umyśle. Był świadomy myśli swojego lojalnego Towarzysza. Jednocześnie zemsta ta musiała być zgodna z honorem islamu. Stąd zemsta Świętego Proroka (sa) za Bilala (ra) nie była dokonana mieczem, ale poprzez wręczenie flagi bratu Bilala (ra). Następnie wyznaczenie Bilala (ra) do ogłoszenia, że każdy, kto stanie pod flagą jego brata, będzie chroniony. Jak piękna to była zemsta.
Kalif (aba) powiedział, że Święty Prorok (sa) wkroczył do Mekki z górskiej ścieżki Azakhir. Kiedy zobaczył połysk mieczy, przypomniał muzułmanom, że nakazał, aby nie było żadnej bitwy. Poinformowano go, że oddziały Khalida bin Łalida (ra) zostały zaatakowane jako pierwsze przez mekkańczyków i muszą się bronić. Na to Święty Prorok (sa) odpowiedział, że decyzja Allaha jest najlepsza. Innymi słowy, Bóg chciał pokazać mekkańczykom, że nie będą w stanie użyć siły, aby powstrzymać muzułmanów przed wejściem do Mekki.
Hudhur (aba) oświadczył, że będzie nadal podawał te szczegóły w przyszłości.
Modlitwa pogrzebowa
Khalifatul Masih (aba) powiedział, że poprowadzi modlitwę pogrzebową za następującego zmarłego członka:
Aminah Shanas
Aminah Shanas, żona Inamullaha Sahiba z Lahore. Pozostawiła męża, syna i cztery córki. Jej syn służy jako misjonarz w Senegalu. Z powodu służby nie mógł uczestniczyć w pogrzebie matki. Mówi, że jego matka była bardzo cnotliwa, oddana modlitwie i postowi. Regularnie recytowała Święty Koran. Miała głęboką miłość do Kalifatu. Nakazała swoim dzieciom pisać listy do Kalifa.
Była bardzo gościnna, nawet jeśli przekraczało to jej możliwości. Była również bardzo kochająca wobec swoich sąsiadów niebędących Ahmadi, nawet jeśli sprzeciwiali się Ahmadijja. Bardzo wspierała męża w jego służbie dla Wspólnoty. Regularnie oferowała datki finansowe, nawet w imieniu zmarłych członków rodziny. Jedna z jej sąsiadek niebędących Ahmadi powiedziała, że traktowała ją jak siostrę, a jej dzieci uważały ją za ciotkę. Pełniła funkcję Sekretarza Finansów w swojej miejscowości i oddała wielkie usługi. Jego Świątobliwość (aba) modlił się, aby Allah udzielił jej przebaczenia i miłosierdzia. Niech Allah obdarzy jej syna, który nie mógł uczestniczyć w jej pogrzebie, cierpliwością i wyrozumiałością. Niech Allah uczyni wszystkie jej dzieci odbiorcami jej modlitw.
Podsumowanie przygotowane przez The Review of Religions.