Odpowiedź Kalifa na wypowiedź Emmanuela Macron: islam nie jest religią w ,,kryzysie'' - Stowarzyszenie Muzułmańskie Ahmadiyya
W imię Allaha Miłosiernego Litościwego
Nie ma nikogo godnego czci oprócz Allaha i Muhammad jest Jego Posłańcem
Muzułmanie którzy wierzą w Mesjasza,
Hazrat Mirza Ghulam Ahmad Qadiani (as)

Odpowiedź Kalifa na wypowiedź Emmanuela Macron: islam nie jest religią w ,,kryzysie”

incydentów z życia Hadhrat Alego

Przywódca Muzułmańskiej Wspólnoty Ahmadiyya odpowiada na uwagi francuskiego prezydenta dotyczące islamu i apeluje o jedność w świecie islamskim.

Przemawiając dzisiaj, podczas swojego cotygodniowego kazania piątkowego, wygłoszonego z meczetu Mubaraka w Islamabadzie w Tilford (Wielka Brytania), Światowy Przywódca Społeczności Muzułmańskiej Ahmadiyya, V Khalifa (Kalif), Jego Świątobliwość Hadhrat Mirza Masroor Ahmad potępił niedawną ponowną publikację karykatur przedstawiających Proroka islamu (niech pokój i błogosławieństwa będą z nim) we Francji. Jego Świątobliwość odniósł się również do wypowiedzi prezydenta Francji Emmanuela Macrona, że ​​islam jest w stanie „kryzysu”, wygłoszonej podczas przemówienia  w zeszłym miesiącu.

Jego Świątobliwość Hadhrat Mirza Masroor Ahmad powiedział:

„Pragnę zwrócić uwagę na fakt, że w dzisiejszych czasach my, muzułmanie Ahmadi, musimy modlić się jeszcze bardziej żarliwie. Oczywiście zawsze modlimy się za siebie i za społeczność muzułmańską Ahmadiyya, jednak musimy też bardziej ogólnie modlić się za świat muzułmański i islam.

W tej epoce pewni przywódcy krajów niemuzułmańskich żywią złe uczucia wobec muzułmanów i islamu. Zamiast wierzyć w Boga Wszechmogącego, przywódcy ci uważają społeczeństwo za swoich bogów. Zwodzą swój naród, głosząc, że nie ma Boga, podczas gdy narody, którym przewodzą, uważają za wszystko. Nawet jeśli nie robią takich komentarzy wprost, mają uprzedzenia wobec islamu. Niestety, duża część społeczeństwa w świecie niemuzułmańskim jest również przeciwna islamowi, ponieważ nie jest świadoma jego prawdziwych nauk. Dlatego obowiązkiem muzułmanów Ahmadi jest przedstawianie światu prawdziwego obrazu i tego co islam sobą reprezentuje.

W ostatnich dniach, jeśli jakikolwiek zachodni przywódca wygłosił kategoryczne oświadczenie na temat islamu – podczas gdy pozostali wypowiadają się podobnie, ale z większą ostrożnością – to był to prezydent Francji. W przemówieniu powiedział, że islam jest religią w „kryzysie”. Jednak niech będzie jasne, że jeśli coś przeżywa kryzys, to jest to ich własna religia – to znaczy w przypadku, jeśli wyznają jakąkolwiek religię. Jeśli chodzi o islam, jest to żywa, rozwijająca się i kwitnąca religia. Bóg Wszechmogący zapewnił, że będzie nieprzerwanie rozprzestrzeniać się na całym świecie, a dzięki wysiłkom Wspólnoty Obiecanego Mesjasza (pokój z nim) rozpowszechnia się do wszystkich zakątków ziemi. 

Prawda jest taka, że ​​te antyislamskie siły i jednostki są w stanie atakować islam w ten sposób, ponieważ posiadają jasną świadomość tego, że w świecie muzułmańskim nie ma jedności. Jednak w tym miejscu również muszę pochwalić premiera Kanady, który niedawno wydał bardzo mądre oświadczenie, w którym powiedział, że należy powstrzymać się od komentarzy, które wyraźnie szkodzą uczuciom religijnym innych. Gdyby tylko pozostali przywódcy zechcieli, w interesie pokoju na świecie, wyciągnąć wnioski z tych uwag premiera Kanady.

Jest oczywiste, że trudna sytuacja świata muzułmańskiego jest wynikiem całkowitego braku jedności wśród społeczności muzułmańskiej. Kraje muzułmańskie walczą oraz konkurują ze sobą, a świat niemuzułmański to widzi i wykorzystuje. Gdyby świat wiedział, że muzułmanie są jednością i wierzą w Jednego Boga i Jednego Proroka (niech pokój i błogosławieństwa będą z nim) oraz że muzułmanie to ci, którzy poświęcają dla swojej religii, to nigdy nie bylibyśmy świadkami takich działań ze strony niemuzułmańskiego świata biorącego na cel naszą religię. Nigdy nie byłoby gazety, która odważyłaby się opublikować karykatury Proroka Muhammada (niech pokój i błogosławieństwo będą z nim).

Kilka lat temu, kiedy karykatury przedstawiające Proroka islamu (niech pokój i błogosławieństwo będą z nim) zostały opublikowane po raz pierwszy w Danii, a następnie ponownie we Francji, pojawiły się chwilowe krzyki i zapowiedzi bojkotów ze strony muzułmanów, a potem równie szybko, w ciągu kilku miesięcy, wszystko ucichło i większość muzułmanów nie powiedziała nic więcej. 

Wyjątkiem była Muzułmańska Wspólnota Ahmadiyya, która pozostawała sama, odpowiadając w prawdziwie islamski sposób, demonstrując światu prawdziwy i piękny charakter Proroka (niech pokój i błogosławieństwo będą z nim). W związku z tym wielu nie muzułmanów, naukowców, przywódców i ogół społeczeństwa pochwaliło naszą odpowiedź. Taka była nasza reakcja i taka zawsze będzie nasza odpowiedź. Informujemy innych, że jest całkowicie niesprawiedliwe nazywanie błędnych i złych czynów kilku bezsensownych ludzi prawdziwym islamem. Naprawdę, prezydentowi ani przywódcy żadnego kraju nie wypada, aby określał niewłaściwe działania jednostki jako część „islamu” i jako „kryzys” muzułmanów, a tym samym wzbudzał emocje ludzi przeciwko islamowi. 

Bez wątpienia publikowanie takich kreskówek z pewnością rani uczucia każdego prawdziwego muzułmanina. Jeśli nadal będą publikować takie nienawistne rzeczy i będą wytrwali w swoich działaniach, to sami zachęcają innych do popełnienia bezprawnych i krzywdzących czynów w imię wolności słowa.

Kiedy po raz pierwszy pojawiła się kwestia karykatur, w serii kazań wyjaśniłem właściwy islamski sposób reagowania i, jak powiedziałem, przesłanie to miało bardzo pozytywny wpływ. Nadal postępujemy zgodnie z tym pokojowym sposobem reagowania. 

Co więcej, kiedy pewien antyislamski polityk holenderski wystąpił przeciwko islamowi, wygłosiłem przemówienie w Holandii, w którym ostrzegłem go przed karą Allaha Wszechmogącego. W związku z tym fałszywie zarzucił mi, że zagroziłem mu przemocą i wezwał rząd holenderski do zakazania mi wjazdu do kraju, a także poczynił przeciwko mnie inne działania. [*] 

W każdym razie, pozostając w granicach prawa, zawsze odpowiadamy i reagujemy na wszelkie zarzuty przeciwko islamowi oraz szlachetnemu charakterowi Proroka Muhammada (niech pokój i błogosławieństwo będą z nim) najlepiej jak potrafimy i nadal będziemy to czynić. 

Oto rozwiązanie, które przedstawiamy – aby każdy krok był podejmowany w granicach wyznaczonych przez prawo danego kraju.

Przede wszystkim powinniśmy przesyłać pozdrowienia [specjalna modlitwa Duruud] Prorokowi Muhammadowi (niech pokój i błogosławieństwa będą z nim) i modlić się za islam. To jest coś, na co zwracałem uwagę wiele razy w moich poprzednich przemówieniach, że pomimo tak bolesnych oświadczeń dotyczących nas, wygłaszanych przez muzułmańskich przywódców niebędących Ahmadi, zawsze broniliśmy islamu i będziemy nadal to czynić, w świetle prawdziwych nauk islamu, jeśli Bóg pozwoli. 

Zabicie jednej, dwóch lub czterech osób jest wyrazem chwilowej wściekłości oraz pasji i nigdy nie może być rozwiązaniem. Oczywiście zawsze należy potępić gwałtowną reakcję. Jeśli społeczność muzułmańska pragnie trwałego rozwiązania, to, jak powiedziałem, cały świat muzułmański musi zjednoczyć się jako jeden. W tej sprawie prezydent Turcji i niektóre inne kraje zareagowały, ale ich reakcja nie będzie miała większego skutku w porównaniu z potencjalnym wpływem, jaki miałaby zbiorowa reakcja wszystkich krajów muzułmańskich razem wziętych. Mówi się, że prezydent Francji złagodził swoje stanowisko w związku z reakcją Turcji, ale nadal popierał zdecydowanie, że to, co powiedział pierwotnie, było słuszne. Z pewnością, gdyby wszystkie kraje muzułmańskie przemawiały jednym głosem, wtedy prezydent Francji nie miałby innego wyjścia, jak przeprosić i całkowicie wycofać swoje wcześniejsze oświadczenie.

W każdym razie chciałem w tym miejscu pokrótce odnieść się do tej kwestii i jednoznacznie wyjaśnić, że muzułmanie powinni przynajmniej występować i mówić jako jedność przed krajami niemuzułmańskimi. Wtedy dopiero zobaczycie jak duży wpływ oraz pozytywną zmianę może  to przynieść!

My, muzułmanie Ahmadi, wypełniamy naszą misję i nadal będziemy to robić, jeśli Bóg zechce, ponieważ jest to zadanie i odpowiedzialność tych, którzy podążają za Mesjaszem Muhammada (pokój z nim), aby propagowali piękne nauki islamu na całym świecie. Muszą informować innych o nieskazitelnym charakterze Proroka (niech pokój i błogosławieństwa będą z nim) i nie spocząć, dopóki cały świat nie sprowadzą pod jego sztandar (niech pokój i błogosławieństwa będą z nim). 

Powiedzcie światu, że jego zbawienie polega na uznaniu Jedynego Boga i wykorzenieniu wszelkich form niesprawiedliwości.

Kilka miesięcy temu, podczas obecnej pandemii COVID-19, po raz kolejny napisałem do kilku światowych przywódców, w tym także do Prezydenta Francji. W tym liście poinformowałem go o słowach ostrzeżenia wypowiedzianych przez Obiecanego Mesjasza (pokój z nim), a mianowicie że klęski żywiołowe, nieszczęścia i utrapienia są karą Allaha Wszechmogącego w wyniku niesprawiedliwości, krzywd i wykroczeń. Dlatego napisałem, że światowi przywódcy muszą wykorzenić wszelkie formy niesprawiedliwości, być sprawiedliwi i składać oświadczenia i wypowiedzi, które są zgodne z prawdą. Wypełniliśmy naszą odpowiedzialność i nadal będziemy to robić, a teraz od innych zależy, czy to uznają, czy nie. Niezależnie od tego, w naszych modlitwach nie wolno nam zapominać o muzułmańskiej ummah – niech Allah pozwoli im rozpoznać prawdziwego sługę Proroka Muhammada(pokój z nim).

Co więcej, świat w całości powinien również zastanowić się nad faktem, że jeśli nadal będzie oddalać się od Boga, spowoduje to jedynie jego zniszczenie. Musimy starać się doprowadzić ludzi do Jedynego Boga i wprowadzić ludzi pod sztandar Proroka (pokój i błogosławieństw niech będą z nim). Niech Allah nam to umożliwi.

Ponadto powinniśmy modlić się o ogólny stan świata, który szybko zmierza ku własnej zagładzie. Niech nie będzie tak, że kiedy wreszcie uwolnimy się od tej pandemii, na ludzkość spadnie kolejna klęska w postaci wojny światowej. Niech Allah obdarzy świat rozsądkiem i zrozumieniem oraz umożliwi ludzkości uznanie i wypełnienie praw Jedynego Prawdziwego Boga.”

[*] Wniesiona sprawa została odrzucona przez rząd holenderski jako nie posiadająca żadnych podstaw.

Więcej informacji:

Stowarzyszenie Muzułmańskie Ahmadiyya

info@alislam.pl

tel. 22 863 88 92

Udostępnij