Muhammad(saw) wspaniały wzór (61) - Stowarzyszenie Muzułmańskie Ahmadiyya
W imię Allaha Miłosiernego Litościwego
Nie ma nikogo godnego czci oprócz Allaha i Muhammad jest Jego Posłańcem
Muzułmanie którzy wierzą w Mesjasza,
Hazrat Mirza Ghulam Ahmad Qadiani (as)

Muhammad(saw) wspaniały wzór (61)

Kazanie Piątkowe wygłoszone w meczecie Mubarak, Tilford, Wielka Brytania.

„Wyprawa do Banu Fazarah i zabójstwo Abu Rafiego”

Po wyrecytowaniu TaszahhudTa’ałłuz i Sury al-Fatihah, Khalifatul Masih Hadhrat Mirza Masroor Ahmad (aba) powiedział, że będzie kontynuował wspominanie wypraw z życia Świętego Proroka (sa).

Czy Umm Qirfah naprawdę została zabita przez muzułmanów?

Jego Świątobliwość (aba) powiedział, że w odniesieniu do wyprawy Banu Fazarah, jest wzmianka o zamordowaniu Umm Qirfah. Po przeanalizowaniu historycznych relacji staje się oczywiste, że jest to fałszywy incydent. Jego Świątobliwość (aba) zacytował Hazrata Mirzę Bashira Ahmada (ra), który pisze:

'Zamiast wyżej wymienionej Sariyyah Hazrata Abu Bakra (ra), Ibni Sa’d wspomniał Sariyyah, której dowódcą był Zaid bin Harithah (ra). Innymi słowy, Ibni Sa’d wspomina Zaida bin Harithah jako dowódcę tej Sariyyah zamiast Hazrata Abu Bakra (ra). Co więcej, różniąc się również szczegółami, pisze, że ta wyprawa miała na celu zdyscyplinowanie Banu Fazarah, którzy mieszkali w pobliżu Wadi’ul-Qura’ i którzy zaatakowali karawanę handlową muzułmanów, kradnąc całe jej bogactwo i dobra. Siłą napędową tej złośliwej grupy była starsza kobieta o imieniu Ummi Qirfah, która była zagorzałym wrogiem islamu. Kiedy ta kobieta została schwytana, mężczyzna o imieniu Qais z grupy Zaida ją zabił. Co więcej,

Ibni Sa’d opisuje historię tego morderstwa w taki sposób, że obie jej stopy zostały przywiązane do dwóch różnych wielbłądów, a następnie te dwa wielbłądy zostały pognane w przeciwnych kierunkach, przez co ta kobieta została dosłownie rozdarta na dwie części. Po tym jej córka została powierzona Salmah bin Akwa’ (ra). To jest ta historia, która w pewnym stopniu została również wspomniana przez Ibni Ishaqa zwięźle, skrótowo i wariacyjnie.

Na podstawie tej narracji, Sir William Muir, który jest przyzwyczajony do podawania większej ilości szczegółów niż większość europejskich historyków, bardzo entuzjastycznie czyni to wydarzenie punktem kulminacyjnym swojej książki jako przykład „barbarzyńskiego ducha” muzułmanów. A zatem, Sir William napisał, że powodem, dla którego umieścił to w swojej książce, było to, że muzułmanie dopuścili się okrutnego czynu w tej Sariyyah.  Nawiązując do tego, Pan Muir napisał:

„W tym roku miało miejsce kilka mało istotnych nalotów, o których właściwie nie trzeba wspominać, ale nie mogę pominąć jednego z nich ze względu na okrutny czyn, który go zamknął”.

Historyk, który preferuje jedno zdarzenie nad inne tylko dlatego, że dostarcza ono dowodu na brutalność i bezwzględność ludu i czyni je punktem kulminacyjnym swojej książki, w rzeczywistości nie jest godny miana bezstronnego badacza. Dzieje się tak, ponieważ nigdy nie można oczekiwać, że taka osoba zwróci uwagę na zbadanie, czy to zdarzenie brutalności i bezwzględności było prawdziwe, czy nie, ponieważ robiąc to, traci dowód na swoją korzyść. W każdym razie pan Muir opisał tę relację w swojej książce ze szczególnym entuzjazmem. Jednak, jak stanie się teraz oczywiste, zdarzenie to było całkowicie błędne i kategorycznie bezpodstawne. Co więcej, zarówno pod względem zapisu, jak i racjonalności, narracja ta jest usprawiedliwiona jako sfabrykowana.

Z punktu widzenia racjonalności należy wiedzieć, że uwięzienie kobiety, która nie została skazana za morderstwo, a następnie zabicie jej w spokoju, a następnie zabicie jej w sposób, który jest opisany w tej narracji, jest czymś zupełnie nie do utrzymania. Islam stanowczo zabrania nawet zabijania kobiet na samym polu bitwy i już wspomnieliśmy o instrukcjach Proroka (sa), które wydał w zakazie zabijania kobiet w podstawowej dyskusji na temat dżihadu.

Jako takie, w hadisie wspomniano, że pewnego razu kobieta z wrogiego plemienia została znaleziona martwa na polu bitwy i chociaż nie wiadomo było, w jakich okolicznościach i z czyjej ręki została zabita, widząc to, Prorok (sa) był bardzo niezadowolony. Prorok (sa) stanowczo oświadczył swoim towarzyszom, że to nigdy więcej nie powinno się zdarzyć. Podobnie wspomniano, że kiedykolwiek Święty Prorok (sa) wysyłał armię, to oprócz wszelkich innych rad, jedną z instrukcji, jaką dawał swoim Towarzyszom, było to, aby nie zabijali kobiet i dzieci.

W obliczu tych podstawowych instrukcji, myślenie, że Towarzysze, a wśród nich Zaid bin Harithah (ra), który był jak rodzina Proroka (sa), zabił lub kazał zabić kobietę w sposób opisany przez Ibni Sa’da, nie może być w ogóle zaakceptowane. Niewątpliwie, w tej narracji, chociaż czyn zabójstwa nie został przypisany Zaidowi (ra), raczej został przypisany innemu muzułmaninowi, ale ponieważ ten przypadek miał miejsce pod dowództwem Zaida (ra), w każdym razie ostateczna odpowiedzialność spadnie na niego.

Ponadto, jeśli chodzi o Zaida (ra), myślenie, że pozwolił, aby coś takiego wydarzyło się pod jego nadzorem, doskonale znając nauki Proroka (sa), nie może być w najmniejszym stopniu zaakceptowane. Niezmiennie, jeśli kobieta popełni przestępstwo, otrzyma karę za to przestępstwo, a Szariat żadnej religii ani prawo żadnego kraju nie wyklucza kobiety z kary za przestępstwo. Ponadto, przypadki karania kobiet, a nawet egzekucji za morderstwo są drukowane codziennie. Jednak zabicie kobiety wyłącznie z powodu wrogości religijnej, a tym bardziej, zabicie jej w sposób opisany w tej narracji, jest takim działaniem, które jest wyraźnie odrzucane przez podstawowe instrukcje Proroka (sa) i całą historię islamu.

Ponadto, jeśli stwierdzi się, że ta kobieta była przestępczynią i jak wspomniano w różnych narracjach, spiskowała, aby zabić Proroka (sa). Z tego powodu wyrok za morderstwo mógłby zostać wydany przeciwko niej zgodnie z prawem, to jest to poprawne. Ale pytanie brzmi: jeśli Towarzysze Proroka (sa) nie zabili w ten sposób cięższych i bardziej okrutnych przestępców niż Ummi Qirfah – i męskich wrogów w tym przypadku – to myślenie, że starsza kobieta była traktowana w ten sposób pod okiem dobrze poinformowanego Towarzysza, takiego jak Zaid bin Harithah (ra), jest całkowicie niedopuszczalne. Zatem z racjonalnego punktu widzenia fałsz i zmyślenie tej historii są oczywiste i jasne. Żaden bezstronny człowiek nie może mieć co do tego wątpliwości.

Teraz pozostaje aspekt narracji. Stąd, po pierwsze, Ibni Sa’d lub Ibni Ishaq nie dostarczyli uwierzytelnienia dla tej narracji i bez wiarygodnego źródła, narracja tego rodzaju, która jest sprzeczna z jasnymi instrukcjami Proroka (sa) i powszechną i dobrze znaną praktyką Towarzyszy, nie może być w ogóle zaakceptowana. Po drugie, ta sama relacja została wspomniana w Sahih Muslim i Sunan Abi Dawud, które są dwiema bardzo autentycznymi księgami hadisów, ale wzmianka o zabiciu Ummi Qirfah nie została w ogóle wspomniana.

Ponadto, w różnych innych szczegółach, ta relacja różni się od relacji Ibni Sa’da i innych. Ponadto, Sahih Ahadith są zdecydowanie i powszechnie akceptowane jako o wiele bardziej wiarygodne i godne preferencji. Z tego powodu narracja Ibni Sa’da i innych nie ma żadnej wagi w porównaniu z narracją Sahih Muslim i Sunan Abu Dawud. To rozróżnienie staje się jeszcze bardziej oczywiste, gdy weźmiemy pod uwagę, że Ibni Sa’d i Ibni Ishaq wspominali swoje narracje bez żadnego uwierzytelnienia. Z drugiej strony Imam Muslim i Abu Dawud dostarczyli pełnego uwierzytelnienia swoich narracji. Tak czy inaczej, w porównaniu do ostrożności praktykowanej przez Muhaddithin, którzy pracowali bardzo roztropnie, ogólne narracje historyków nie posiadają żadnej wartości.

Sposób, w jaki ta relacja została zapisana w Sahih Muslim i Sunan Abu Dawud wspomniano już powyżej. Nie ma w niej nawet wzmianki o zabiciu Ummi Qirfah. Niezmiennie w narracji Muslima i Abu Dawuda imię Ummi Qirfah nie jest wymienione, a imię dowódcy jest również zapisane jako Abu Bakr (ra) zamiast Zaid (ra). Niezależnie od tego, nie możemy sobie wyobrazić, że ta wyprawa była zupełnie inną, ponieważ reszta istotnych szczegółów jest taka sama w swojej całości. Na przykład:

  1. W obu narracjach opisano, że wyprawa ta była skierowana przeciwko Banu Fazarah.
  2. W obu tych narracjach wspomniano, że wodzem Banu Fazarah była starsza kobieta.
  3. Obie narracje wspominają o uwięzieniu tej kobiety.
  4. W obu tych narracjach wspomniano, że ta kobieta miała córkę, która również była z nią uwięziona.
  5. W obu narracjach wspomniano, że dziewczyna ta została oddana losowi.

Salmah bin Akwa (ra).

Ponadto, istnieją podobieństwa w innych faktach. Teraz zastanów się, czy w obliczu tych znaczących i fundamentalnych podobieństw, osoba może sobie wyobrazić, że były to dwie różne relacje? Jednak nie opieramy się tylko na tej racjonalnej argumentacji, raczej badacze przeszłości wyraźnie napisali, że relacja Sahih Muslim i Sunan Abi Dawud jest tą samą, którą Ibni Sa’d zapisał w inny sposób. Jako tacy, 'Allamah Zurqani, Imam Suhaili i 'Allamah Halabi wyraźnie napisali, że jest to ta sama relacja, którą Ibni Sa’d i Ibni Ishaq błędnie wymienili w historii Ummi Qirfah. Jednak, co więcej, dowodem na to, że jest to ta sama relacja, jest to, że Tabari wymienił obie te narracje obok siebie. Wyraźnie napisał, że obie te relacje są jedną i tą samą rzeczą.

Dlatego jest całkowicie niezaprzeczalne, że w narracji Salmah bin Akwa’ (ra) zapisanej przez Muslima i Abu Dawuda, wspomniano dokładnie tę samą relację, którą Ibni Sa’d i Ibni Hisham błędnie zapisali pod nazwą 'Sariyyah of Ummi Qirfah’. Co więcej, narracja Sihah, która została wymieniona z uwierzytelnieniem i jest przekazywana przez osobę, która uczestniczyła w wydarzeniu, jest w każdym razie godna pierwszeństwa przed nieuwierzytelnioną narracją Ibni Sa’da i Ibni Hishama.

Z tego powodu nie ma miejsca na wątpliwości co do faktu, że relacja o 'barbarzyńskim morderstwie’ Ummi Qirfah jest całkowicie fałszywą relacją bez podstaw, która z powodu 'łaski’ ukrytego wroga islamu lub hipokryty, znalazła się w niektórych historycznych narracjach. Prawdą jest, że prawdziwość tej Sariyyah to nic więcej niż to, co wspomnieli Muslim i Abu Dawud. Nie jest zaskakujące, że błędna relacja została zapisana w historii, ponieważ takie przykłady można znaleźć w historii każdego kraju i narodu. Zaskakujące jest jednak, że człowiek taki jak Sir William umieścił tę błędną relację w swojej książce bez żadnego dochodzenia. Otwarcie przyznał, że celem jej zapisania było jedynie przedstawienie przykładu okrutnego czynu muzułmanów, który w niej się znalazł.

Życie i charakter Pieczęci Proroków (sa) , tom 3, s. 74-79)

Wyprawa Abdullaha bin Atika (ra)

Jego Świątobliwość (aba) powiedział, że wtedy była wyprawa Abdullaha bin Atika, która została wysłana w kierunku Abu Rafi’. Jego Świątobliwość (aba) zacytował Hazrat Mirzę Bashira Ahmeda (ra), który pisze:

„Istnieje rozbieżność między narracjami dotyczącymi zabicia Abu Rafiego”. W dalszej części Zuhri, Bukhari po prostu wspomniał, że wydarzyło się to po zabiciu Ka’ba bin Aszrafa, nie podając daty, co jest prawdą w obu przypadkach. Być może obie te relacje zostały wymienione razem, ponieważ ich natura jest identyczna. Tabari umieścił to w 3 AH, po wystąpieniu Ka’ba bin Aszrafa. Waqidi wspomniał o tym w 4 AH Odnosząc się do Ibni Ishaq. Ibni Hisham po prostu zapisał to jako wydarzenie po Ghazwah Banu Quraizah, które miało miejsce pod koniec 5 AH i w ten sposób można uznać, że wydarzyło się to na początku 6 AH. Jednak Ibni Sa’d zapisał to konkretnie w 6 AH. Większość historyków przyjęła stanowisko Ibni Sa’da. Allah wie najlepiej.

Życie i charakter Pieczęci Proroków (sa) , tom 3, s. 83-84)

Jak doszło do zabójstwa Abu Rafiego

Jego Świątobliwość (aba) zacytował dalej Hazrat Mirzę Bashira Ahmada (ra), który pisze:

'Złośliwe czyny i podżeganie żydowskich wodzów doprowadziły do ​​niebezpiecznego konfliktu w bitwie pod Ahzab przeciwko muzułmanom w 5 AH. Wśród nich Huyaiy bin Akhtab spotkał już swój koniec wraz z Banu Quraizah. Jednak Sallam bin Abil-Huqaiq, którego imię brzmiało Abu Rafi’, nadal swobodnie siał zniszczenie, jak poprzednio, w regionie Khaibar. Raczej upokarzająca porażka Ahzab i straszny koniec Banu Quraizah tylko jeszcze bardziej zwiększyły jego wrogość. Osadnictwo plemion Ghatafan znajdowało się w pobliżu Khaibar.

Z tego powodu Żydzi z Khaibar byli jakby sąsiadami plemion Najd. Z tego powodu Abu Rafi’, który był bardzo bogatym i wpływowym kupcem, uczynił zwyczajem podżeganie barbarzyńskich i wojennych plemion Najd przeciwko muzułmanom. W swojej wrogości wobec Proroka (sa) był podobny do Ka’ba bin Aszrafa. Jako taki, w tej epoce, o której teraz wspominamy, udzielił ludowi Ghatafani bardzo znaczącej pomocy finansowej w celu rozpoczęcia ataku na Proroka (sa). Ponadto, historia dowodzi, że Żydzi z Khaibar, którzy siali zamieszki w straży Abu Rafiego, stali również za zagrożeniem, jakie pojawiło się przeciwko muzułmanom ze strony Banu Sa’d w miesiącu Sha’ban. W jego obronie wysłano armię z Medyny pod przywództwem Hazrata 'Ali (ra).

Jednak Abu Rafi’ nie wystarczył. Jego wrogość była spragniona muzułmańskiej krwi. Osoba Proroka (sa) była cierniem w jego oku. Dlatego ostatecznie plan, który zastosował, polegał na tym, że na podobieństwo bitwy pod Ahzab, raz jeszcze zaczął objeżdżać plemiona Ghatafan i inne plemiona. Zaczął gromadzić wielką armię, aby zniszczyć muzułmanów. Kiedy sytuacja osiągnęła taki poziom i sceny Ahzab ponownie zaczęły pojawiać się przed oczami muzułmanów, kilku Ansarów z Khazraj stawiło się przed Prorokiem (sa) .Powiedziało: „Teraz rozwiązaniem tego zamieszania jest nic innego, jak położenie kresu pomysłodawcy tego niepokoju”.

Biorąc pod uwagę fakt, że wyeliminowanie pojedynczego intryganta i buntownika było bardziej pożądane niż masowy rozlew krwi w całym kraju, Prorok (sa) udzielił pozwolenia tym Towarzyszom. Wysłał czterech Towarzyszy z Khazraj pod przywództwem 'Abdullaha bin 'Atik Ansari (ra) w kierunku Abu Rafi’. Jednak wysyłając ich, podkreślił: „Spójrzcie, nie zabijajcie żadnej kobiety ani dziecka”. Dlatego w miesiącu Ramadan 6 AH ta grupa wyruszyła i powróciła po bardzo umiejętnym wypełnieniu swojej misji. W ten sposób chmury nieszczęścia rozproszyły się z nieba Medyny. Szczegóły tej opowieści, jak wspomniano w Buchari, która jest najbardziej autentyczna w tym względzie, zapisano w następujący sposób:

„Bara’ bin 'Azib opowiada, że ​​Święty Prorok (sa) wysłał grupę swoich Towarzyszy, aby zabili Abu Rafiego, Żyda, i wyznaczył 'Abdullaha bin 'Atika na ich przywódcę. Historia Abu Rafiego mówi, że zadał wielki smutek Świętemu Prorokowi (sa). Podżegał i pomagał ludziom przeciwko Świętemu Prorokowi (sa). 'Abdullah bin 'Atik i Jego towarzysze dotarli w pobliże zamku Abu Rafi’. Wtedy już słońce zaszło, a 'Abdullah bin 'Atik zostawił towarzyszy i udał się do bramy zamku. Okrył się płaszczem i usiadł, jakby odpowiadając na zew natury. Kiedy strażnik bramy zbliżył się do wejścia do zamku, zawołał do 'Abdullaha bin 'Atika i powiedział: 'O sługo Allaha, wejdź, jeśli chcesz, bo zaraz zamknę bramę.’ Nadal okryty płaszczem, 'Abdullah bin 'Atik szybko wszedł do bramy i ukrył się z boku zamku. Strażnik bramy zamknął bramę, powiesił klucz na pobliskim kołku i odszedł.

Następnie rozpoczyna się opowieść samego 'Abdullaha bin 'Atika. Mówi: „Przede wszystkim wstałem i otworzyłem zamek w bramie, aby w razie potrzeby możliwe było szybkie i łatwe wyjście. W tym czasie Abu Rafi był w swoim pokoju, a wokół niego siedziało wiele osób na nocnym zgromadzeniu, rozmawiając ze sobą. Kiedy ci ludzie się rozeszli i zapadła cisza, wspiąłem się po schodach do domu Abu Rafiego. Uważałem, aby za każdym razem, gdy dochodzę do drzwi, wejść do nich i zamknąć je od tyłu. Kiedy dotarłem do pokoju Abu Rafiego, zgasił latarnię i przygotowywał się do zaśnięcia. W pokoju było zupełnie ciemno. Zawołałem imię Abu Rafiego, na co odpowiedział: „Kto tam?”. Więc rzuciłem się w stronę źródła głosu i wykonałem pojedyncze i potężne uderzenie mieczem. Było jednak bardzo ciemno i z powodu mojego zakłopotania, nie trafiłem go. Abu Rafi krzyknął, po czym opuściłem pokój.

Po pewnym czasie wszedłem do pokoju ponownie i zmienionym głosem zapytałem: „O Abu Rafi”, co to za hałas? Nie mógł rozpoznać mojego zmienionego głosu i powiedział: „Niech twoja matka cię opuści, ktoś właśnie zaatakował mnie mieczem”. Słysząc ten głos, skoczyłem w jego kierunku i uderzyłem go mieczem. Tym razem mój cios był celny, ale on nadal nie umarł, więc zaatakowałem go po raz trzeci i zabiłem. Potem szybko otwierałem drzwi, jedno po drugim, aż dotarłem na zewnątrz domu. Jednak, gdy schodziłem po schodach, zostało jeszcze kilka stopni i pomyślałem, że dotarłem do ziemi, przez co upadłem i złamałem nogę (a w innej narracji wspomniano, że noga była zwichnięta). Jednak związałem ją turbanem i wywlokłem się, ale powiedziałem sobie, że dopóki nie będę w pełni przekonany, że Abu Rafi nie żyje, nie wyjdę. Dlatego ukryłem się w miejscu w pobliżu zamku.

Następnego ranka usłyszałem głos kogoś z wnętrza zamku mówiącego: „Abu Rafi, kupiec z Hidżazu, umarł’’. Wtedy wstałem i powoli, ale stopniowo spotkałem się z moimi Towarzyszami. Po przybyciu do Medyny poinformowaliśmy Proroka (sa) o śmierci Abu Rafiego. Po wysłuchaniu całej relacji Prorok (sa) powiedział: „Wyciągnij złamaną nogę”. Wyciągnąłem nogę, a Prorok (sa) powiedział: „Wyciągnij złamaną nogę”. (sa) pocierał o nią swoją błogosławioną rękę, modląc się, a ja poczułem się tak, jakbym nigdy nie miał żadnej dolegliwości”.

W innej narracji wspomniano, że gdy 'Abdullah bin 'Atik (ra) zaatakował Abu Rafiego, jego żona zaczęła głośno krzyczeć, co spowodowało, że zaczął się martwić, że inni mogą zostać zaalarmowani jej hałasem i wrzawą. Na to podniósł miecz, aby ją zabić, ale przypomniał sobie, że Święty Prorok (sa) zakazał zabijania kobiet, dlatego powstrzymał się od tego.

W tym momencie nie ma potrzeby wdawać się w dyskusję na temat uzasadnienia zabicia Abu Rafiego… Zasadniczo należy pamiętać o następujących kwestiach:

W tym okresie muzułmanie byli w bardzo słabym stanie. Otoczeni przeciwnościami losu ze wszystkich stron. Ogień wrogości płonął w całym kraju. Wyglądało to tak, jakby cały kraj jednoczył się, by unicestwić muzułmanów.

W tych delikatnych czasach Abu Rafi’ podsycał ogień, który rozpalił się przeciwko muzułmanom. Ponadto, dzięki swojej władzy, wpływom i bogactwu, podżegał różne plemiona Arabii przeciwko islamowi. Ponadto, na podobieństwo Ghazwah z Ahzab, przygotowywał się do zjednoczenia barbarzyńskich plemion Arabii, aby ponownie rozpocząć atak na Medynę.

W tej epoce nie było w Arabii rządu, który mógłby wymierzać sprawiedliwość. Zamiast tego każde plemię było wolne i niezależne. Dlatego nie było innej opcji niż zastosowanie strategii samoobrony.

Naród żydowski już wówczas znajdował się w stanie wojny z islamem. Między muzułmanami a żydami panował stan wojny.

W tamtym czasie sytuacja była taka, że ​​gdyby zmobilizowano siły otwarcie przeciwko żydom, doszłoby do znacznej utraty życia i bogactwa. Możliwe było, że ogień wojny przybrałby formę masowej zagłady w całym kraju.

W tych okolicznościach, cokolwiek zrobili Towarzysze, było absolutnie słuszne i roztropne. Co więcej, w stanie wojny, gdy naród przechodzi przez życie lub śmierć, strategie tego rodzaju są całkowicie dozwolone. Co więcej, w razie potrzeby, każdy naród i każda społeczność stosowała takie taktyki we wszystkich epokach. Jednakże, jest niefortunne, że w tej epoce moralnego upadku, emocje współczucia wobec przestępców wzrosły do ​​tak bezprawnego stopnia, że ​​nawet tyran staje się bohaterem. Kara, którą otrzymuje, skutkuje przyciągnięciem współczucia zwykłych ludzi, a jego zbrodnie zostają zapomniane.

Jednakże, jeśli chodzi o islam, przyznajemy, że jest on wolny od takich fałszywych emocji. Odnosi się do przestępcy jako do przestępcy. Uważa jego karę za miłosierdzie dla kraju i społeczeństwa. Uczy, że zgniłą część ciała należy amputować i nie czeka, aż zgniła część ciała zniszczy zdrowe. Teraz pozostaje sposób, w jaki kara zostanie wymierzona. W związku z tym, jak wspomniano, biorąc pod uwagę okoliczności Arabii w tamtym czasie i biorąc pod uwagę stan wojny, jaki istniał między muzułmanami i Żydami, zastosowana metoda była najlepsza i najbardziej odpowiednia dla pokoju społecznego. Dlatego też napisaliśmy już podstawową notatkę na ten temat w wydaniu Ka’b bin Ashraf w tomie 2, której powtórzenie nie jest tutaj potrzebne.

Jeśli chodzi o uzdrowienie nogi 'Abdullaha bin 'Atika, w narracji Bukhari nie wyjaśniono, czy uzdrowienie to nastąpiło natychmiast w sposób nadprzyrodzony. Czy też nastąpiło powoli i stopniowo zgodnie z naturalnym przebiegiem uzdrowienia. W drugim przypadku byłoby to uważane za normalne zdarzenie. Wpływ modlitwy Proroka (sa) można by rozumieć w ten sposób, że dzięki błogosławieństwu jego modlitwy, uraz ten nie przybrał trwałego skutku. Nie nastąpił żaden negatywny wynik. Raczej noga 'Abdullaha została ostatecznie przywrócona do pierwotnej i pełnej siły, a skutki urazu całkowicie zniknęły. Jednakże, jeśli uzdrowienie to nastąpiło natychmiast w sposób nadprzyrodzony. To z całą pewnością zdarzenie to byłoby cudem szczególnie ustanowionym przez Boga Wszechmogącego. Zamanifestował w wyniku modlitwy swojego Posłańca (sa).

(Życie i charakter Pieczęci Proroków (sa), tom 3, s. 79-83)

Jego Świątobliwość (aba) powiedział, że będzie nadal wspominał o tych incydentach w przyszłości.

Podsumowanie przygotowane przez The Review of Religions.

Udostępnij
Share via